Cichy zabójca znów w natarciu! Rozpoczął się sezon grzewczy, a wraz z nim wzrasta ryzyko zatrucia czadem
Rozpoczął się sezon grzewczy, a wraz z nim okres zwiększonego zagrożenia zatrucia tlenkiem węgla. Każdego roku ten niewidzialny i bezwonny gaz zbiera tragiczne żniwo. Wystarczy jednak pamiętać o kilku podstawowych zasadach: regularnie wietrzyć pomieszczenia, kontrolować drożność przewodów kominowych, nie zaklejać kratek wentylacyjnych i zainstalować czujkę czadu. Te proste działania mogą uratować życie nasze lub naszych bliskich. Czad to „cichy zabójca”, nie widać go, nie słychać i nie czuć, a jednak jego obecność może być śmiertelna. Nie lekceważmy zagrożenia, bo czad nie daje drugiej szansy.
Z początkiem jesieni i nadejściem chłodniejszych dni w wielu domach ruszają piece, kominki i inne urządzenia grzewcze. Niestety, wraz z nimi powraca także zagrożenie zatrucia tlenkiem węgla. Ostatnie interwencje służb ratunkowych ponownie przypominają, że chwila nieuwagi lub zaniedbanie mogą kosztować zdrowie, a nawet życie.
Czad to gaz, który wymyka się naszym zmysłom, nie ma zapachu, smaku ani barwy, a mimo to potrafi w krótkim czasie zabić. Jego obecność można wykryć tylko za pomocą odpowiednich urządzeń ostrzegawczych. Dlatego tak ważne jest, by każdy z nas potraktował ten temat z należytą powagą.
Dlaczego czad jest tak niebezpieczny?
- Nie da się go wyczuć. Tlenek węgla jest bezwonny, bezbarwny i pozbawiony smaku, człowiek nie ma naturalnych mechanizmów, by go wykryć.
- Blokuje dostęp tlenu do organizmu. Cząsteczki czadu łączą się z hemoglobiną znacznie szybciej niż tlen, przez co organizm się dusi, mimo że oddycha.
- Działa szybko i podstępnie. Wystarczy kilka minut w pomieszczeniu z podwyższonym stężeniem tlenku węgla, by doszło do utraty przytomności, a następnie śmierci.
- Najczęściej atakuje w domu. Źródłem czadu bywają wadliwe piecyki gazowe, kominki, nieszczelne przewody wentylacyjne czy zbyt szczelne okna i drzwi ograniczające dopływ świeżego powietrza.
Podstawową zasadą bezpieczeństwa jest zachowanie prawidłowej wentylacji pomieszczeń. Regularne wietrzenie, niedopuszczanie do zasłaniania kratek wentylacyjnych oraz okresowe kontrole przewodów kominowych, spalinowych i wentylacyjnych to obowiązki, które ratują życie.
Każdy właściciel lub zarządca budynku ma prawny obowiązek co najmniej raz w roku przeprowadzić przegląd kominiarski. Warto też pamiętać o prostym, ale niezwykle skutecznym środku, czujce tlenku węgla. To niewielkie urządzenie, które automatycznie wykrywa obecność czadu i ostrzega domowników głośnym alarmem. Dzięki temu można w porę opuścić pomieszczenie i wezwać pomoc. Koszt zakupu czujki to zaledwie ułamek tego, co warte jest ludzkie życie.
Policjanci apelują o odpowiedzialność i wzajemną troskę. Jesienno-zimowy czas to moment, by zadbać nie tylko o własne bezpieczeństwo, ale też o bezpieczeństwo innych. Warto odwiedzić starszych krewnych i sąsiadów, upewnić się, że ich urządzenia grzewcze są sprawne, a wentylacja działa prawidłowo.
Czasem jedna rozmowa lub drobna pomoc może uratować czyjeś życie. Nie pozwólmy, by „cichy zabójca” zaskoczył nas w naszym własnym domu.
Zadbajmy o bezpieczeństwo, bo czadu nie widać, ale skutki jego działania są zawsze widoczne i nieodwracalne.
podkom. Katarzyna Mazurek
Oficer Prasowy
Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich
tel. 608 086 826

