To tylko BLIK? Nie pomagaj w ciemno. Sprawdzaj. Rozmawiaj. Weryfikuj
Podszywają się pod znajomych, wyłudzają pieniądze i zostawiają za sobą zaufanie, którego już nie da się odzyskać. Policja apeluje: sprawdzaj, zanim zapłacisz! Nowe technologie ułatwiają nam życie, ale oszustom otwierają drzwi do naszych portfeli i emocji. Jedno przejęte konto w mediach społecznościowych może uruchomić łańcuch oszustw, który dotknie nie tylko jedną osobę, ale całą sieć jej znajomych i rodziny. Taka sytuacja wydarzyła się 26 lipca, kiedy 59-letnia mieszkanka powiatu ząbkowickiego zgłosiła, że padła ofiarą oszustwa metodą „na BLIK”.
Tego dnia kobieta otrzymała za pośrednictwem jednego z popularnych komunikatorów wiadomość od swojej koleżanki, a przynajmniej tak jej się wydawało. Osoba posługująca się przejętym kontem poprosiła o szybką pomoc: miało chodzić o opłacenie zamówienia internetowego. Kobieta, nie podejrzewając niczego, przesłała kod BLIK. Wierzyła, że pomaga bliskiej osobie.
Dopiero po pewnym czasie, gdy udało się jej skontaktować z rzeczywistą właścicielką konta, zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa. Co więcej, z tego samego konta wysłano podobne wiadomości do wielu innych osób z grona znajomych i rodziny. Część z nich również mogła być narażona na straty. Na szczęście nie wszyscy dali się oszukać.
To kolejny przypadek potwierdzający, że cyfrowa tożsamość może być złudna, a obrazek i imię wyświetlające się w komunikatorze to nie dowód prawdy.
Oszustwa „na BLIK” często zaczynają się niewinnie. Cyberprzestępcy włamują się na konta w mediach społecznościowych lub przejmują je poprzez złośliwe oprogramowanie. Następnie podszywają się pod właściciela konta i rozsyłają do jego kontaktów pilne prośby o pomoc finansową, najczęściej opłacenie zakupów, rachunku lub „nagłego wydatku”. W treści wiadomości zazwyczaj pojawiają się zwroty, które mają wzbudzić współczucie i pośpiech, np. „Nie mam teraz dostępu do banku, oddam ci jutro”, „Pilnie potrzebuję pomocy, możesz przelać BLIK-a?”.
Mechanizm ten opiera się nie tylko na sprycie technologicznym, ale przede wszystkim na manipulacji emocjami i społecznym zaufaniu.
Policja przypomina, tożsamość w komunikatorze może być fałszywa. Zanim przekażesz komukolwiek pieniądze, zwłaszcza na prośbę otrzymaną w wiadomości tekstowej:
- Skontaktuj się z tą osobą bezpośrednio, zadzwoń, usłysz jej głos, porozmawiaj.
- Nie działaj impulsywnie. Zatrzymaj się. Zadaj sobie pytanie: czy ta prośba jest typowa?
- Zwróć uwagę na styl wypowiedzi, oszuści często piszą schematycznie, popełniają błędy, używają ogólników.
- Jeśli coś budzi Twoją wątpliwość, zrezygnuj z transakcji. To lepsze niż strata pieniędzy.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich apelują o rozwagę i ograniczone zaufanie w przestrzeni internetowej. Zgłoszenia takie jak to z 26 lipca pokazują, że oszuści nie mają skrupułów i uderzają tam, gdzie czujemy się bezpieczni, w relacje międzyludzkie.
Nie pomagaj w ciemno. Sprawdzaj. Rozmawiaj. Weryfikuj.
Tylko wtedy mamy szansę wspólnie zatrzymać falę cyfrowych przestępstw, które niosą za sobą nie tylko straty materialne, ale i emocjonalne.
podkom. Katarzyna Mazurek
Oficer Prasowy
Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich
tel. 608 086 826