Przemoc domowa. Reagujmy, zanim będzie za późno
Ząbkowiccy policjanci nie czekają, aż dojdzie do tragedii. Działają stanowczo i zdecydowanie na każdy sygnał zagrożenia. Tak było w przypadku interwencji w gminie Ziębice, gdzie 37-letnia kobieta znęcała się nad swoim mężem. Dzień później mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu, wróciła do miejsca, które miała opuścić na mocy wydanego dzień wcześniej przez policjantów nakazu – zakazu. Została ponownie zatrzymana i teraz odpowie za swój czyn przed sądem.
Przemoc domowa to dramat, który rozgrywa się za zamkniętymi drzwiami, często latami. W domach, które z zewnątrz wydają się zwyczajne, a w środku wypełnione są lękiem, cierpieniem i milczeniem. Ale nie wolno milczeć. Ani ofiarom, ani sąsiadom, ani świadkom. Bo tylko wtedy działania Policji mogą być naprawdę skuteczne, kiedy społeczeństwo nie odwraca wzroku, tylko reaguje.
W nocy z 25 na 26 lipca, po północy ziębiccy policjanci otrzymali zgłoszenie o agresywnej kobiecie, która miała wszcząć awanturę. Mundurowi natychmiast pojechali do jednej z miejscowości w gminie Ziębice. Na miejscu zastali 37-letnią mieszkankę powiatu, nietrzeźwą, z ponad 2 promilami alkoholu w organizmie.
Zgromadzone przez funkcjonariuszy informacje wskazywały, że kobieta znęcała się psychicznie i fizycznie nad swoim mężem i rodziną. Od dłuższego czasu używała wulgaryzmów, groziła, a tej nocy, uderzyła partnera w trakcie snu, powodując obrażenia ciała. Dodatkowo podczas przeszukania ujawniono przy niej niewielką ilość narkotyków, konkretnie mefedronu.
Wobec kobiety natychmiast po wytrzeźwieniu zastosowano środki zapobiegawcze: nakaz opuszczenia miejsca zamieszkania oraz zakaz kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonych. Niestety, już następnego dnia, 27 lipca około godziny 14:00, kobieta wróciła do miejsca, w którym nie miała prawa przebywać. Była ponownie nietrzeźwa, tym razem miała w organizmie ponad 2,2 promila alkoholu, czyli jeszcze więcej niż poprzedniej nocy. Policjanci po raz kolejny zatrzymali kobietę. Teraz za złamanie nakazu – zakazu odpowie przed sądem
Ząbkowiccy policjanci każdego dnia podejmują interwencje, które mają realny wpływ na bezpieczeństwo mieszkańców. Ale nie jesteśmy w stanie zareagować, jeśli nikt nie powie, że dzieje się źle. Dlatego apelujemy, nie bójmy się mówić. Nie bójmy się reagować. Nie bójmy się zgłaszać.
Czasem jeden telefon może zatrzymać przemoc. Jeden sygnał może uratować komuś zdrowie lub życie. Reaguj, kiedy widzisz, że ktoś cierpi. Wspólnie możemy przerwać spiralę przemocy.
Jeśli masz podejrzenie, że ktoś w Twoim otoczeniu doświadcza przemocy, nie wahaj się, zadzwoń pod numer 112 lub skontaktuj się z najbliższą jednostką Policji. Twoje działanie ma znaczenie.
podkom. Katarzyna Mazurek
Oficer Prasowy
Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich
tel. 608 086 826