Surowe konsekwencje dla lekceważących prawo kierujących. Nie ma pozwolenia na nietrzeźwość i łamanie zakazów!
Bezpieczeństwo na drogach to fundament, którego nie możemy bagatelizować. Każdy uczestnik ruchu drogowego, niezależnie od tego, czy jest kierowcą, pasażerem czy pieszym, ponosi odpowiedzialność za jego bezpieczeństwo. Niestety, wciąż zdarzają się osoby, które świadomie lekceważą przepisy i narażają innych na ogromne niebezpieczeństwo. Nietrzeźwość za kierownicą, łamanie sądowych zakazów prowadzenia pojazdów i lekceważące podejście do prawa to zachowania absolutnie niedopuszczalne, wobec których Policja reaguje bezkompromisowo i skutecznie. Przykłady z ostatniego weekendu pokazują, że każdy, kto świadomie podejmuje ryzyko, musi liczyć się z surowymi konsekwencjami.
Tylko w miniony weekend ząbkowiccy funkcjonariusze zatrzymali trzy osoby, które prowadziły pojazdy pod wpływem alkoholu, z czego jedna z nich dodatkowo zlekceważyła 2 dożywotnie zakazy sądowe. Takie przypadki pokazują, że mimo licznych kampanii edukacyjnych i surowych kar, wciąż istnieją osoby, które świadomie i skrajnie nieodpowiedzialnie ignorują prawo.
Pierwszy zatrzymany to 48-letni mieszkaniec powiatu nyskiego, który 28 marca około godziny 11:00 prowadził pojazd mechaniczny typu wozidło budowlane, mając blisko pół promila alkoholu w organizmie. Co więcej, mężczyzna miał na swoim koncie dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów, wydane przez Sąd Rejonowy w Opolu za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Policjanci niezwłocznie zatrzymali sprawcę i doprowadzili go do sądu w trybie przyspieszonym. Sąd wobec mieszkańca powiatu nyskiego orzekł karę 4 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności oraz wysoką grzywnę. To jednoznaczny dowód na to, że lekceważenie prawa spotyka się z natychmiastową i surową reakcją całego wymiaru sprawiedliwości.
Kolejny nietrzeźwy kierowca został zatrzymany tego samego dnia, 29 marca, przed godziną 18:00 w gminie Złoty Stok. 54-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego prowadził samochód marki opel, mając około 0,7 promila alkoholu w organizmie. Jego stan stanowił realne zagrożenie na drodze i mógł doprowadzić do tragedii. Teraz mężczyzna odpowie za przestępstwo, za które oprócz wysokiej grzywny, kary pozbawienia wolności, grozi mu zakaz prowadzenia pojazdów.
Trzeci przypadek miał miejsce 30 marca, również przed godziną 18:00. 52-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego prowadził samochód dostawczy marki Iveco. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy ruchu drogowego na drodze wojewódzkiej 382 za przekroczenie prędkości poza obszarem zabudowanym o 46 km/h. W organizmie miał prawie półtora promila alkoholu. To kolejny przykład skrajnej nieodpowiedzialności, który mógł zakończyć się tragicznie.
Nietrzeźwi kierowcy, a także ci, którzy łamią sądowe zakazy prowadzenia pojazdów, muszą mieć świadomość, że Policja działa bezkompromisowo i skutecznie. Każda taka sytuacja kończy się zatrzymaniem, konsekwencjami prawnymi i, jak pokazuje pierwszy przypadek, w uzasadnionych przypadkach również karą bezwzględnego więzienia. Nie będzie taryfy ulgowej dla osób, które narażają innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo.
Bezpieczeństwo na drogach to wspólna sprawa. Nie tylko policja ma obowiązek dbać o przestrzeganie przepisów, ale także każdy z nas może i powinien reagować na niebezpieczne zachowania. Świadomość, edukacja i odpowiedzialność to klucz do eliminowania patologicznych zachowań na drogach.
Każdy przypadek nietrzeźwego kierowcy to potencjalna tragedia. Dlatego tak ważna jest profilaktyka, edukacja i uświadamianie zagrożeń, zwłaszcza wśród młodych ludzi. Pamiętajmy, że wszyscy jesteśmy uczestnikami ruchu drogowego, kierowcami, pasażerami, pieszymi. To nasze rodziny, nasze dzieci codziennie korzystają z dróg. Dbajmy o ich bezpieczeństwo i nie dajmy przyzwolenia na bezmyślność i lekceważenie prawa. Nietrzeźwi kierowcy i osoby łamiące zakazy prowadzenia pojazdów muszą mieć świadomość, że Policja będzie wobec nich działać zdecydowanie, skutecznie i bez kompromisów!
podkom. Katarzyna Mazurek
Oficer Prasowy
Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich
tel. 608 086 826