Nie daj się oszukać!
Do ząbkowickich policjantów zgłosiły się kolejne osoby wprowadzone w błąd przy pomocy internetowych komunikatorów. 62-latka, która przesłała pieniądze na nowy telefon rzekomej „córce” straciła blisko 2400 zł., natomiast 40-latek kupując urządzania produkcyjne przesłał na podany numer konta bankowego 25 tys, euro wierząc, że wiadomość pochodzi od zaufanego sprzedawcy. Apelujemy o ostrożność i nieufność podczas kontaktów przez komunikatory, szczególnie jeżeli w grę wchodzą pieniądze i nie znamy, nie widzimy lub nie słyszymy osoby z którą wymieniamy wiadomości.
Niestety pomimo wielokrotnych ostrzeżeń by stosować szczególną ostrożność i wielokrotnie sprawdzać informacje podane w wiadomościach tekstowych, szczególnie tych wysyłanych przez komunikatory internetowe na policję niemal codziennie zgłaszają się kojeni pokrzywdzeni. Oszuści do swoich celów często wykorzystują konta w mediach społecznościowych należące zarówno do osób prywatnych jak również firm. Zdarza się również, że mają dostęp do wcześniejszych wiadomości lub maili. Dlatego apelujemy o weryfikację tożsamości osoby z którą rozmawiamy. Jeżeli jest to ktoś rodziny, znajomy lub partner biznesowy to najprostszym sposobem jest próba wykonania połączenia telefonicznego i rozmowa z tą osobą. Jeżeli nie jest to możliwe to kontakt w inny sposób, na przykład przez wspólnych znajomych lub internetowy, ale z przekazem na żywo. Widząc rozmówcę, jego twarz, będziemy pewniejsi, że kontaktujemy się z osobą, z którą chcemy.
Przekonało się o tym dwóch mieszkańców powiatu ząbkowickiego oszukanych przy wykorzystaniu popularnych intranetowych komunikatorów.
W piątek 19 stycznia, przed godziną 21, na policję zgłosił się mieszkaniec powiatu ząbkowickiego z informacją, że został oszukany. 40-latek zamierzał kupić urządzenia produkcyjne, w związku z tym znalazł firmę, z którą nawiązał kontakt. Firma była sprawdzona, wszystkie szczegóły zostały ustalone, łącznie z ceną. Numer konta mężczyzna otrzymał w wiadomości mailowej na fakturze proforma,a następnie potwierdzone w wiadomości tekstowej przez jeden z komunikatorów internetowych. Pozostało jedynie dokonać wpłaty 25 tysięcy euro, co też zgodnie z ustaleniami 40-latek zrobił. Następnego dnia skontaktował się z firmą, na której konto dokonał płatności i został poinformowany, że pieniądze nie doszły, a konto na które je wysłał jest błędne.
20 stycznia po godzinie 14 na policję zgłosiła się 62-latka z informacją, że została oszukana. Przez jeden z popularnych komunikatorów internetowych skontaktował się z nią przestępca podszywając się pod jej córkę. Poinformował ją, że jej telefon uległ awarii i musi sobie kupić nowy. Oszust wykorzystując zaufanie matki do córki i jej chęć pomocy dziecku poprosił o zapłacenie faktury za nowy telefon. Mieszkanka powiatu ząbkowickiego tak zrobiła, w wyniku czego straciła blisko 2400 złotych. Oczywiście po fakcie okazało się, że córka nie potrzebowała pomocy, a wiadomości wysyłane były przez oszusta.
Ponownie apelujemy by nie wierzyć we wszystko co widzimy na ekranie swoich smartfonów czy komputerów. Szczególna ostrożność oraz sprawdzanie podanych informacji w każdy dostępny sposób jest w takich wypadkach wskazana, a nawet niezbędna. Nie dajmy się oszukać!
asp. szt. Katarzyna Mazurek
Oficer Prasowy
Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich
tel. 608 086 826